Święta i prezenty!

Czas, który właśnie naszedł (co roku nadchodzi mam wrażenie coraz wcześniej) to ulubiony i szalony okres dla wielu z nas. Świąteczne spotkania z klientami, firmowe wigilie i przyjęcia świąteczne. Poza tym gruntowne porządki w domu, pieczenie pierników, lepienie pierogów, wyręczanie Świętego Mikołaja, wymiana opon w samochodach…. Ufff, grudzień to bardzo intensywny miesiąc. Napływające w dużej ilości zaproszenia na spotkania towarzyskie, imieniny Barbar i Ewek, przeglądanie ofert wyjazdów zimowych na narty lub do ciepłych krajów (w celu naładowania baterii). Dużo się dzieje w tym miesiącu. Musimy być bardzo dobrze zorganizowani – absolutnie nie można zapomnieć o świątecznym przedstawieniu w szkole czy przedszkolu naszych dzieci. A czasami o kilku takich przedstawieniach?

 

Czy dawanie prezentów jest tak samo wspaniałe i czy daje tyle samo radości, jak dostawanie prezentów?

Mieliśmy na ten temat dyskusję w firmie. Stanęło na tym, że wręczanie prezentów może być nawet lepsze niż dostawanie ich. To oczekiwanie na to, aż obdarowana osoba otworzy prezent i zajrzy do niego jest dla mnie bardzo ekscytujące. Uwielbiam dawać prezenty. A jeśli wiem, po prostu wiem, że prezent jest trafiony w dziesiątkę to jestem, jak nakręcona. Uśmiecham się do siebie i już się nie mogę doczekać kiedy w końcu te Święta się rozpoczną!? W tym roku mam tak samo. Prezenty dla bliskich leżą w bezpiecznym (wiadomo) miejscu. „Problem” mam już z głowy.

 

Wymarzone czy praktyczne?

Druga kwestia jest trudna – czy dawać prezenty wymarzone i niekoniecznie przydatne, czy raczej takie, które są praktyczne… Na pewno są też takie, które spełniają oba kryteria – są i wymarzone i praktyczne. Znam osoby, które idą na dwie godziny na zakupy i wracają do domu z naręczem prezentów. Dla mnie jest to nie do zrobienia. Moje prezenty są przemyślane, „wysłuchane” gdzieś tam między wierszami. Sprawdzam, szukam, przykładam dużą wagę do realizacji moich pomysłów. Staram się bardzo, aby osoba obdarowana czuła, że prezent jest właśnie dla niej skrojony. To trudne. Oczywiście są tak zwane prezenty uniwersalne. Upominki, które można dać każdemu bez względu na płeć i wiek. Ale to temat prosty w realizacji.

Nasze propozycje

Jeśli w tym roku nie macie jeszcze pomysłu/czasu na zakup prezentu dla bliskich, przyjaciół czy znajomych, do których idziecie na kolację świąteczną to przyjrzyjcie się naszym propozycjom. Pamiętajcie, że nasze produkty przydają się nie tylko podczas podróży. Życie codzienne – spacery z dziećmi czy psem, jazda samochodem, wyjazd na weekend, produkty SKROSS® mogą być przydatne w każdej sytuacji.

Czy będą to prezenty praktyczne czy wymarzone? Może uda się Wam z nami dać bliskim i jedno i drugie.